Leasing krok po kroku, czyli co, kiedy i w jakiej kolejności zorganizować?
Każda rozwijająca się firma z biegiem czasu musi podejmować decyzje dotyczące nowych inwestycji. W dużym stopniu dotyczą one zakupu dodatkowego sprzętu, który można finansować na przykład za pośrednictwem leasingu. Oczywistym jest, że każdy chce wiedzieć ile dane rozwiązanie będzie go kosztowało. Zapytania leasingowe zdarzają się jednak najczęściej na długo przed odbiorem, choć występują również przypadki, w których do terminu wydania jest zbyt mało czasu. W tym materiale chcemy naświetlić kiedy najlepiej ubiegać się o leasing w zależności od tego co będzie przedmiotem naszej umowy oraz ile czasu pozostało do przewidywanego terminu odbioru i zapłaty za przedmiot.
"Poproszę o ofertę leasingu na..."
Ideą umowy leasingu jest to, że środki przeznaczone są na zakup konkretnego środka trwałego, który jest jasno zdefiniowany pod kątem rodzaju, marki i modelu. Oczywiście zdarzają się przypadki, że leasingowany sprzęt jeszcze nie został wyprodukowany a w związku z tym nie ma nadanego jeszcze numeru seryjnego przez producenta, a w przypadku samochodów numeru VIN. Dlatego prosząc o kalkulację leasingową warto mieć już wybrany konkretny model samochodu lub maszyny, rok produkcji i sprzedającego, a w konsekwencji cenę, za jaką ten sprzęt chcemy kupić. Oferty leasingowe, które są przygotowywane na kilka miesięcy przed planowaną umową leasingową w wielu przypadkach mogą nie odpowiadać ostatecznej wersji rat uwzględnionych w harmonogramie spłat. Przez to mogą się okazać zbędną strata czasu i z pewnością nie gwarantują wyboru najkorzystniejszej cenowo oferty na tym etapie. W perspektywie kilku miesięcy może się bowiem okazać, że zmienią się warunki rynkowe, co wpłynąć może ostatecznie na naszą kalkulację in plus lub in minus. Najbardziej prawdopodobne jest to, że zmieni się stawka oprocentowania zmiennego, ponieważ około 90% umów leasingowych jest oparta o zmienny czynnik oprocentowania, np. WIBOR. Zmianom podlegać może również poziom marży firmy leasingowej w danym segmencie przedmiotów, wiele firm leasingowych końcem 2018 roku obniżało swoje marże na tzw. samochody luksusowe z uwagi na zmiany w przepisach podatkowych mające wejść w życie od początku następnego roku. Ale powody mogą być też błahe, jak np. zakończenie się pewnej promocji, która skutkowała atrakcyjnymi warunkami leasingu. Dlatego zamawianie ofert leasingowych na tak wczesnym etapie lub porównywanie ich pomiędzy różnymi firmami i wybieranie najkorzystniejszej jest zbędne. Oczywiście warto wcześniej poznać orientacyjny poziom raty, żeby wiedzieć jak planować wydatki związane z inwestycją, jednak nie potrzebujemy do tego precyzyjnych kalkulacji "co do grosza", ponieważ w ostatecznym rozrachunku i tak nasza rata będzie się pewnie inaczej kształtowała. Zważywszy dodatkowo, że ponad połowa umów leasingowych może być podpisana nawet w tym samym dniu lub w następnym od podjęcia decyzji (szczególnie dla nowych lub młodych pojazdów do 250.000.zł, nowych maszyn do 100.000.zł, kupowanych od autoryzowanych dystrybutorów, z wpłatą min. 25% i przy dobrej historii kredytowej klienta) można w pierwszej kolejności skupić się na innych ważnych aspektach całego procesu.
Najpierw należy wybrać sprzęt i dostawcę
Ten etap jest prawdopodobnie najżmudniejszym przy organizowaniu leasingu na sprzęt, niezależnie od tego czy chcemy wkrótce kupić maszynę czy samochód. Chyba, że mamy dość jasno sprecyzowane kryteria lub podaż takiego sprzętu na rynku albo ilość producentów jest niewielka. Nie zmienia to faktu, że musimy spotkać się przynajmniej raz ze sprzedającym, umówić wyposażenie lub zastosowanie, porozmawiać o wcześniejszych szkodach (jeśli sprzęt jest używany), ewentualnej gwarancji i ostatecznie o cenie. Trzeba pamiętać, że za użytkowanie sprzętu w czasie trwania umowy leasingowej, w tym za ewentualne szkody, będzie odpowiadał korzystający. Tak samo jeśli sprzęt nie będzie spełniał oczekiwań lub będzie miał jakieś wady ukryte to firma leasingowa nie będzie w żaden sposób reprezentowała nas przed sprzedającym przy dochodzeniu ewentualnych roszczeń. Dlatego znalezienie samochodu czy maszyny na aukcji internetowej (szczególnie nawet bez konsultacji telefonicznej czy mailowej ze sprzedającym) nie jest racjonalnie dokonanym wyborem i zatwierdzeniem ostatecznej ceny. Ponieważ samochód czy maszyna mają spełniać określoną rolę w działalności zależy go wcześniej sprawdzić, przetestować i dopiero wtedy można go wstępnie rezerwować. Bardzo często dopiero rezerwacja blokuje, przynajmniej na chwilę, sprzedającego przed oferowaniem naszego sprzętu innym osobom. Z doświadczenia wielu klientów wynika, że warto przy tej okazji wpłacić chociażby symboliczny zadatek czy zaliczkę, żeby zapewnić sprzedającego, że faktycznie jesteśmy poważnie zainteresowani tym sprzętem i nie jest on jedną z kilku firm, do których się zgłosiliśmy. Dopiero po dokonaniu wyboru konkretnego sprzętu i ustaleniu konkretnej ceny warto prosić o przygotowanie kalkulacji leasingowej. Zachęcamy do porównania ich z innymi kalkulacjami w ramach dostępnego czasu, żeby wybrać dla siebie najkorzystniejszą z opcji. Wiele kalkulacji leasingowych uwzględnia zarówno ratę miesięczną nominalnie w walucie jaki jest wyrażona i procentową w stosunku do początkowej ceny sprzętu. Dlatego jeśli dysponujemy już przygotowaną wcześniej kalkulacją leasingową, ale okazało się, że cena będzie minimalnie mniejsza lub większa, to najszybszym sposobem na ustalenie ostatecznej wysokości raty lub poszczególnych wpłat jest przeliczenie jej sobie ręcznie mnożąc procentową wysokość raty oraz nową zmienioną cenę sprzętu. Jeśli natomiast faktycznie zmieniło się kilka innych parametrów (należy wydłużyć lub skrócić okres albo zwiększyć lub zmniejszyć wpłatę początkową czy końcową) to śmiało warto prosić o zaktualizowanie kalkulacji. W tym momencie powinniśmy też wstępnie porozmawiać na temat oczekiwań firm leasingowych oraz sposobu obliczenia przez nich zdolności do spłaty rat, żeby ustalić, że leasing w takiej wysokości będzie mógł zostać nam przyznany. W wielu przypadkach może się okazać, że analiza jest uproszczona i nie będzie wymagane od nas przedstawienie żadnych dokumentów finansowych. Najistotniejsze jest jednak wstępne oszacowanie, że firma leasingowa udzieli nam finansowania i na jakich warunkach będzie się to odbywało.
Odbiór w późniejszym terminie
Większość używanych pojazdów czy maszyn jest zazwyczaj dostępna od ręki, podobnie jak wiele nowych sprzętów dostępnych u dealerów samochodów jak i u dystrybutorów maszyn. Zdarza się jednak, że maszyna lub samochód muszą być wyprodukowane na specjalne zamówienie czy sprowadzone, np. ze względu na bardzo szeroką dostępną specyfikację przedmiotu albo na indywidualne zamówienie kupującego. W takiej sytuacji bardzo często trzeba spisać zamówienie i wpłacić określoną zaliczkę. Często warunkuje ona w ogóle zawarcie transakcji i bez niej nasz sprzęt nie zostanie wyprodukowany. Uspokajamy jednak, że zgodnie z prawem, w przypadku ewentualnych rezygnacji jednej ze stron umowy, zaliczka zostaje zwrócona. W przypadku samochodów zaliczka zazwyczaj jest symboliczna i najkorzystniej jest zapłacić ją z własnych środków. Wpłacone w ten sposób pieniądze pomniejszają oczywiście kwotę wpłaty wstępnej (czynszu inicjalnego) i są traktowane jako przedpłata. W przypadku większych maszyn produkowanych na zamówienie producent nie zawsze chce finansować ich budowę z własnych środków, dlatego klient lub firma leasingowa wpłacają do niego pieniądze transzami wraz z postępem prac. Dlatego w tym miejscu należy sobie zadać pytanie czy korzystniej jest angażować klientowi swoje własne środki, czy też lepiej żeby za sprzęt w trakcie budowy płaciła już firma leasingowa. Najczęściej klienci decydują się na podpisanie umowy leasingowej już w tym momencie, żeby nie płacić swoimi własnymi pieniędzmi za budowę maszyny. Szczególnie, jeśli zwyczajowo zaliczki wynoszą od 20% do 60%, a zdarza się, że w przypadku produkcji za granicą wymagana jest płatność całości (lub 90%) jeszcze przed wysyłką czy transportem. Podpisywana jest wtedy najczęściej trójstronna umowa sprzedaży (w przypadku importu lub wewnątrzwspólnotowego nabycia towaru najczęściej dwujęzyczna) dokładnie precyzująca kwoty, walutę i terminy płatności do dostawcy oraz sposób transportu, ubezpieczenia i odbioru sprzętu. Należy przy tym również pamiętać, że za każde uruchomione pieniądze przed odbiorem sprzętu będą przysługiwały firmie leasingowej odsetki od uruchomionego kapitału i jest to dodatkowy koszt, z którym należy się wtedy liczyć. Oczywiście umowę na samochód przekazany na produkcję, na który trzeba będzie czekać kilka miesięcy, również można zawrzeć od razu po wpłaceniu zaliczki i rezerwacji. Dzięki temu nie trzeba będzie tego organizować w późniejszym czasie i wszystkie formalności związane z zamówieniem samochodu i z finansowaniem można załatwić od razu, żeby na koniec podpisać protokół odbioru i odebrać kluczyki z salonu.
Umowa leasingowa i korzystanie
Podsumujmy dotychczasowe kroki: stwierdziliśmy na wstępie, że w naszej firmie potrzebne są nowe inwestycje i potrzebujemy kupić dodatkowy (nowy lub używany) sprzęt, dlatego poszukaliśmy dostępnych rozwiązań u sprzedawców, porozmawialiśmy i spotkaliśmy się z nimi i po ustaleniu szczegółów dokonaliśmy wyboru. Po przeanalizowaniu ofert leasingowych, wstępnym zorientowaniu się na temat naszej możliwości leasingowej i ustaleniu szczegółów płatności do sprzedającego podjęliśmy decyzję o podpisaniu z daną firmą umowy leasingowej. Żeby tego dokonać należy złożyć wniosek leasingowy i ewentualnie dodatkowe formularze, przejść analiza ryzyka kredytowego i zaakceptować ostateczne warunki oferty. Jeśli umowa leasingowa zakłada wpłatę wstępną, która jest wyższa od wpłaconej wcześniej zaliczki do dostawcy, to brakującą różnicę należy wpłacić najczęściej bezpośrednio do firmy leasingowej. Po spełnieniu wszystkich zapisów umowy i ewentualnie ustanowieniu wszystkich zabezpieczeń leasing zostaje zawarty. Na podstawie odpowiednich dokumentów pomiędzy firmą leasingową a sprzedającym następuje zapłata ceny sprzedaży (jednorazowo lub w transzach), potem klient dostaję informację o możliwości odbioru przedmiotu w siedzibie sprzedającego, z transportem do odbiorcy lub innym umówionym miejscu, gdzie nastąpi protokolarne przejęcie sprzętu. W międzyczasie należy oczywiście pamiętać o konieczności ubezpieczenia sprzętu (w przypadku pojazdów musi to być data rejestracji) lub dopełnienia wszelkich formalności podatkowych lub prawnych (opłaty za przejazd drogami dla transportu ciężkiego, czy odpowiednie uprawnienia lub licencję na korzystanie ze sprzętu, wymiana pozwolenia czasowego na dowód rejestracyjny, itp.). Później można już bez przeszkód korzystać ze sprzętu, a po okresie leasingu wykupić go na własność.
Proces prowadzący do zawarcia umowy leasingowej nie jest bardzo skomplikowany, ale warto wiedzieć co w jakiej kolejności należy wykonać. Oczywiście wychodzimy z założenia, że umowa i odbiór przedmiotu to dopiero początek współpracy klienta z firmą leasingową i chcemy uczestniczyć w tej współpracy przez cały czas jej trwania. Dlatego w przypadku jakichkolwiek pytań i wątpliwości, na etapie poszukiwania leasingu czy już trwania umowy, zachęcamy do kontaktu.
Autorem tekstu jest Serwis Doradzanie.eu